Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego w obiegu występują jednocześnie określenia język niderlandzki i język holenderski? Dlaczego mówimy Niderlandy i Holandia, i która wersja jest poprawna?
Holandia składa się z dwunastu prowincji, między innymi z Holandii północnej (Noord-Holland) i południowej (Zuid-Holland). Ponieważ nazwa Holandia kojarzy się z tymi dwiema prowincjami tylko, niektórzy uważają, że stosowanie terminu język holenderski jest błędem, ponieważ odnosi się tylko do dialektu.
Oficjalną nazwą jest język niderlandzki (Nederlands). Obejmuje ona dwa warianty – język holenderski (odmiana języka niderlandzkiego, która występuje w Holandii) oraz język flamandzki (odmiana belgijska).
A co z nazwą kraju? Holandia czy Niderlandy? W obiegu mamy aż cztery wersje: Holandia, Królestwo Holandii, Niderlandy oraz Królestwo Niderlandów. Z wypowiedzi polskich językoznawców wynika, że najbardziej odpowiednia nazwa to Holandia (jeśli mamy na myśli współczesny kraj, położony w Europie). Pamiętajmy, że oficjalna nazwa to Królestwo Niderlandów, w skład którego (oprócz Holandii) wchodzą jeszcze trzy kraje leżące na Karaibach: Aruba, Curaçao oraz Sint Maarten.
Podstawowe różnice między językiem holenderskim a językiem flamandzkim:
- Różnice w wymowie – to samo słowo inaczej będzie wymawiane w Belgii, inaczej w Holandii.
- Dla Belgów holenderski brzmi szorstko. Słychać to głównie w wymowie głoski g – w wersji flamandzkiej jest miękka i przypomina nasze polskie h.
- Wpływy – język flamandzki jest pod dużym wpływem języka francuskiego. Holenderski obfituje w wymowę inspirowaną językiem angielskim.
- Różnice w słownictwie – inne określenia tego samego zjawiska.
- Styl – Belgowie częściej sięgają po styl formalny. Holendrzy bardzo szybko przechodzą na Ty, nawet w sytuacjach biznesowych i w kontakcie z nieznajomymi. Dlatego też w Belgii słychać czasami opinię, że Holendrzy są niewychowani.
Literatura:
Poradnia językowa – Holandia czy Niderlandy
Poradnia językowa – holenderski czy niderlandzki